Wiosna coraz bliżej, już czuć ją w powietrzu. A co czujesz, kiedy patrzysz na swoją brodę? Po zimie grzywa może być wysuszona, łamliwa i pozbawiona blasku. Najwyższa pora ją odświeżyć i przygotować na spotkanie z wiosenno-letnią porą. Koniec z chowaniem brody w kołnierz czy pod szalikiem. Pokaż ją całemu światu! W dzisiejszym artykule dzielimy się sposobami na najpopularniejsze bolączki brodaczy. Rozdwojone końcówki, przetłuszczanie lub nadmierna suchość brody? Zapraszamy do lektury!
- Akcesoria (18)
- Balsam do brody (42)
- Brzytwa (8)
- Captain Fawcett (18)
- Fryzury męskie (12)
- Kartacze i szczotki do brody (17)
- Kosmetyki dla kobiet (17)
- Kosmetyki dla mężczyzn (71)
- Maszynka do golenia (11)
- Olejki do brody (63)
- Pan Drwal (13)
- Pielęgnacja brody (156)
- Pielęgnacja włosów (30)
- Pomady do włosów (38)
- Poradnik (58)
- Pielęgnacja ciała (15)
- RareCraft (9)
- Szampon do brody (24)
- Tatuaż (15)
- Tradycyjne golenie (30)
- Woski do wąsów (16)
Poradniki Gentlemana
Mydło do rąk, do twarzy i ciała, do włosów, do brody, a może do golenia? Taka tradycyjna pachnąca kostka niejednemu z nas kojarzy się z dzieciństwem. Nie zawsze jednak są to dobre wspomnienia. Obecnie branża mydlarska przeżywa prawdziwe odrodzenie, a współczesne kostki zachwycają swoim składem, działaniem i zapachem. Na jakie mydło możemy się skusić?
Odpowiednie przycinanie brody to sztuka. Uspokajamy jednak, że praktyka szybko uczyni Cię mistrzem w tej dziedzinie. Dzięki naszym poradom, bez problemu poradzisz sobie z tym prawdziwie męskim zadaniem!
Myślisz sobie, że zapuścisz epicką brodę i czeka Cię już tylko fejm i tłumy fanek? Owszem, odpowiednio dobrany zarost może dodać Twojej twarzy charakteru. Broda nierzadko stanowi doskonałą ozdobę. Wyhodowanie i utrzymanie jej w dobrej kondycji to jednak sztuka. Obok wielu zalet, posiadanie grzywy ma również swoje wady.
Każdy zarost jest inny, ale jednak wiele nas, brodaczy, łączy. Pewnie każdy z nas próbował uporać się ze swędzeniem skóry pod brodą, suchością czy na różne sposoby starał się ujarzmić grzywę. Udało się? Zawsze można znaleźć jakieś rozwiązanie. Wybrałem 5 najczęściej spotykanych problemów z zarostem i podpowiadam, jak się ich pozbyć.
Dokładnie pamiętam ten dzień, w którym podjąłem decyzję, że na jakiś czas żegnam się z maszynką do golenia. Wtedy faktycznie myślałem, że tylko na chwilę, ale każdy brodacz doskonale wie, że grzywa potrafi nieźle wciągnąć. Codziennie sprawdzałem stan mojego zarostu, pielęgnowałem go, pobudzałem do wzrostu i przycinałem, żeby uzyskać pożądany kształt. Skupiłem się tylko na nim i nawet nie zauważyłem, że skóra na twarzy zaczęła żyć własnym życiem. Na nic zdadzą się Twoje starania i dokładna pielęgnacja brody, jeśli nie zadbasz o odpowiednią dla niej oprawę. Mam tu na myśli skórę twarzy. O skórę pod zarostem pewnie dbasz regularnie. Nie pozostawiaj bez opieki tej powierzchni, której nie pokrywają włosy. Wszak jej ewentualnych niedoskonałości nie zamaskujesz gęstą grzywą. Podpowiem Ci, jak zadbać o cerę, by stanowiła najlepsze tło dla Twojej nieskazitelnej brody!
Zazwyczaj podpowiadam Wam, jak o siebie dbać, jakich kosmetyków używać, by cieszyć się nienagannym wyglądem na co dzień. Najczęściej moja uwaga skupia się na brodaczach. No cóż. Sam należę do tego (zacnego) grona, dlatego chętnie dzielę się swoimi wrażeniami. Tym razem zdradzę Wam, czego absolutnie robić nie wolno, by nie zaszkodzić zadbanej grzywie. Jeśli śledzisz mojego bloga albo sam jesteś posiadaczem brody, na pewno już wiesz, że nie sztuką jest zapuścić grzywę. Prawdziwa batalia zaczyna się dopiero wtedy, gdy chcemy utrzymać ją w ryzach i należytym porządku. Oto 5 grzechów najczęściej popełnianych przez brodaczy. Nie rób tego w domu! Nie zabijaj swojej brody! ;-)
Za nami sporo gorących, słonecznych dni, a wygląda na to, że jeszcze więcej przed nami. Zapowiada się upalne lato. Można już planować weekendy, urlopy i rozmaite wyjazdy. Warto jednak pamiętać, że taka pogoda, owszem, skutecznie poprawia nastrój, ale nie najlepiej wpływa na kondycję skóry i włosów. Po jakie kosmetyki do brody warto sięgnąć latem?
Patrzysz na rosnące grono brodaczy i po cichu marzysz, że chciałbyś do nich dołączyć? Zastanawiasz się, czy z grzywą będzie Ci do twarzy? Jak zareagują na taką zmianę najbliżsi? No Ameryki nie odkryję, ale – nie dowiesz się, jeśli nie spróbujesz! Jak zapuścić brodę? To nadal jedno z pytań, które słyszę najczęściej. To znak, że kolejni mężczyźni dołączają do naszego grona. Widać to zresztą na kosmetycznym rynku dedykowanym panom. Pojawia się coraz więcej marek oferujących produkty do pielęgnacji zarostu. Najwyraźniej jest coraz większe zapotrzebowanie. Ty też chcesz zostać brodaczem? Pomogę Ci dobrze przygotować się do tego zadania.
Pewnie z różnymi opiniami się spotkasz. Warto jednak zaznaczyć, że jest przynajmniej kilka powodów, dla których dobrze jest zostać brodaczem. Potwierdzają to nawet badania! Bez dwóch zdań, zarost dodaje powagi. Mężczyzna z brodą wygląda z reguły dojrzalej niż facet ze starannie ogoloną twarzą. Okazuje się również, że mężczyzna z brodą nie tylko postrzegany jest jako bardziej dojrzały. Podobno w oczach większości kobiet jest zdecydowanie lepszym kandydatem na męża i ojca niż facet, który zarostu nie posiada. Brodacz wzbudza zaufanie i daje poczucie bezpieczeństwa. Co ciekawe, statystyki pokazują, że pracodawcy chętniej zapraszają na rozmowę kwalifikacyjną właśnie mężczyzn z zarostem. Trudno powiedzieć, z czego może to wynikać. Być może to kwestia tego bardziej dojrzałego wyglądu? Tak czy owak, wobec takich argumentów trudno przejść obojętnie i chyba warto zaryzykować.
Zapytałem kilku znajomych brodaczy, co najbardziej przeszkadza im podczas hodowania zarostu i na jakim efekcie pielęgnacji zależy im najbardziej. Niemal każdy podkreślał, że dużym problemem jest twardość włosków i bardzo chcieliby skutecznie je zmiękczyć. Miękka i przyjemna w dotyku broda to marzenie wielu posiadaczy zarostu. Twoja kobieta narzeka, że Twój zarost podrażnia jej skórę? Zastanawiasz się, co zrobić, żeby włoski były bardziej miękkie i przyjemne w dotyku? Odpowiednio dobrana, systematyczna pielęgnacja może przynieść widoczne efekty. Grunt to dobrze rozpoznać wroga i skutecznie z nim walczyć. W tym przypadku naszym wrogiem jest twardy zarost. Podpowiem, jak skutecznie go zmiękczyć.
Często bagatelizujemy tę czynność. Niby zdajemy sobie sprawę, że brodę należy dokładnie oczyszczać, ale jakoś specjalnie się na tym nie skupiamy. Nierzadko łapiemy pierwszy lepszy szampon czy mydło, myjemy, potem przeczesujemy pasma szczotką, suszymy i gotowe. A konkretniej – gotowe problemy z suchością i łamliwością włosów. Aby zarost dobrze się prezentował i był w dobrej kondycji, na oczyszczanie musimy położyć większy nacisk. Bardzo często spotykam się z pytaniami dotyczącymi właściwego oczyszczania brody i jednocześnie bardzo często słyszę, że przecież mycie grzywy to błahostka. Wystarczy ją po prostu zmoczyć, nałożyć jakiś kosmetyk, przemyć i gotowe. To dowód na to, że wielu brodaczy nadal nie rozumie, że prawidłowe oczyszczanie to jeden z fundamentów zdrowego zarostu. Przygotowałem zatem poradnik dotyczący skutecznego oczyszczania brody i rozmaitych aspektów z tym związanych. Przeczytaj, wprowadź w życie, a kondycja Twojego zarostu naprawdę Cię zaskoczy!
Ten temat przewija się bardzo często. Co jakiś czas dostaję zapytania, jak zapuścić brodę, jak o nią dbać w początkowym okresie i jak pobudzić ją do wzrostu. Wygląda na to, że wakacje to idealny moment, by rozpocząć przygodę z brodą. Kiedy odpoczywamy, relaksujemy się włosy znacznie szybciej rosną i zdecydowanie lepiej wyglądają. Jak jeszcze możemy pobudzić grzywę do wzrostu? Co zrobić, żeby broda szybciej rosła? To pytanie słyszę wyjątkowo często. Przygotowałem garść porad, dzięki którym wyhodujesz pełną i gęstą brodę, w krótszym czasie.
Dwoisz się i troisz, a Twój zarost i tak nie chce układać się według Twojego zamysłu? Może podchodzisz do tego zadania bez odpowiedniego przygotowania? Podpowiadam zatem, jak poskromić brodę! Na wygląd i kondycję brody ma wpływ wiele czynników. Niewątpliwie, ważną kwestią jest systematyczna pielęgnacja. Pomogą w tym odpowiednio dobrane kosmetyki do brody. Szczególnie polecam te z jak największą ilością naturalnych substancji. Oferta produktów dla brodaczy nieustannie się poszerza i wybór idealnego kosmetyku już nie stanowi problemu. Nie każdy jednak wie, jak odpowiednio dobrać specyfik do swoich potrzeb i oczekiwań. Przygotowałem tekst dla brodaczy, którzy chcieliby poskromić swoją grzywę, ale nie do końca wiedzą, jak się do tego zabrać.
Często spotykam brodaczy, którzy skarżą się na nie najlepszą kondycję swojej grzywy. Wymieniają kosmetyki, jakich używają, kupują kolejne specyfiki z nadzieją na spektakularne efekty, ale te nie zawsze przychodzą. Dobre kosmetyki do brody to jedno, równie ważne jest to, jak je dobieramy i stosujemy. Pielęgnacja zarostu nie może ograniczać się wyłącznie do nakładania kolejnych produktów. Oprócz dobrej jakości kosmetyków potrzebna jest jeszcze świadomość tego, jak właściwie dbać o zarost. Czas nadrobić zaległości!
Szczotka, pasta… Jak to leciało? Piosenki o pielęgnacji brody jeszcze nie wymyślono, ale wszystko przed nami. Musiałby to być jednak konkretny utwór, jeśli chcielibyśmy zamieścić tam wszystkie niezbędne informacje dotyczące prawidłowej pielęgnacji grzywy. Aby się nie pogubić, a tym samym nie zniechęcić na starcie, warto sobie wszystko dokładnie poukładać. Twoja kosmetyczka czy półka w łazience wcale nie musi się uginać pod ciężarem rozmaitych produktów. Nie musisz również rujnować swojego budżetu. Przygotuj dobry plan działania, stosuj się do niego, a Twoja broda będzie zachwycała nienagannym wyglądem. W dzisiejszym artykule trochę i szczotkach i grzebieniach.
Marzysz o pełnej i gęstej brodzie? Możesz pomóc naturze i uzyskać zaskakujące efekty. Naukowcy dowiedli, że mężczyźni z pełną brodą uchodzą za inteligentnych i odpowiedzialnych. My podchodzimy do tego z przymrużeniem oka, jednak nie da się ukryć, że zadbana broda będzie Twoim niewątpliwym atutem. Jak zatem pobudzić ją do wzrostu? Wystarczy regularnie o nią dbać. Tylko tyle i aż tyle. Odpowiednio dobrane kosmetyki mogą bowiem zdziałać cuda. Nie uda się to jednak bez Twojego zaangażowania. Gwarantujemy, że nie zajmie Ci to dużo czasu, a efekty będą zadowalające. Wchodzisz w to?
To już nie te czasy, kiedy podstawą męskiej kosmetyczki była pianka do golenia i szczoteczka do zębów. Faceci lubią dobrze wyglądać i swojemu wizerunkowi poświęcają coraz więcej uwagi. Nie ukrywam, cieszy mnie ten trend. Nie dlatego, że sam dbam o siebie od stóp do głów i w każdą część ciała wcieram inny olejek. Bynajmniej. Dbam o siebie w granicach zdrowego rozsądku. Każdy te granice ma dostosowane do swoich, indywidualnych potrzeb i słusznie. Ważne, by nie kończyły się one na przelotnym spojrzeniu w lustro. Lubię po prostu zadbanych ludzi i jestem przekonany, że każdy z nas może dobrze wyglądać. Nie musi wcale kryć się pod toną kosmetyków, najlepszych ciuchów i zapachów. Wystarczy ukryć się pod brodą ;-) Żartuję, ale faktycznie broda dzisiaj w roli głównej.
Szampon – podstawowy kosmetyk, z którego korzystają właściwie wszyscy. Wydawałoby się, że wybór odpowiedniego to banalna sprawa. Okazuje się jednak, że nasza broda nie toleruje byle jakich produktów. Nie bez powodu na rynku pojawia się tyle preparatów do mycia zarostu. Ideałem są te, które jednocześnie oczyszczają i pielęgnują. Czym się zatem kierować wybierając szampon do brody?
Czy grzebień do brody jest mi potrzebny skoro mam dobrą szczotkę? Jaki grzebień będzie najlepszy do mojego zarostu? Te pytania wśród brodaczy pojawiają się coraz częściej. Co prawda, w większości przypadków, grzebień nie odgrywa pierwszoplanowej roli w codziennej pielęgnacji grzywy. Warto jednak po to akcesorium sięgnąć. Dlaczego?