Dla Gentlemana

Do darmowej dostawy brakuje Ci: 100,00 zł

Recenzja pomady Nostalgic Grooming Matte Water Based

0

Pomada do włosów i balsam w jednym? Tak, z Nostalgic jest to możliwe!

Lubisz wielofunkcyjne kosmetyki? Ja bardzo, zwłaszcza teraz, kiedy sporo podróżuję. Nie chcę rezygnować z pielęgnacji podczas wyjazdów, ale jednocześnie staram się ograniczyć bagaż. Kosmetyk, którym mogę wystylizować zarówno włosy na głowie, jak i na twarzy to dla mnie strzał w dziesiątkę. Przed Wami matowa pomada do włosów Nostalgic Grooming Matte Water Based.

 

Nostalgic Grooming to kolejna amerykańska marka, która podbija moje serce i włosy. Obok Lockhart’s to ostatnio jeden z moich ulubionych producentów. Założycielami NG są Janelle oraz Dave Leslie, którzy wspólnie tworzą najwyższej jakości kosmetyki o nowoczesnych formułach. Tym razem sięgnąłem po matową pastę do włosów, która pełni również funkcję balsamu do brody.

 

 

Nostalgic Matte Water Based jako pomada do włosów?

Pomada do włosów marki Nostalgic Grooming jest niezwykle wyważona – to pierwsza myśl, która pojawiła się w mojej głowie podczas stosowania tego produktu. Wszystko tutaj idealnie ze sobą gra. Podczas gdy większość producentów tworzy pomady o najmocniejszym chwycie, największym połysku lub najbardziej suchym macie, marka Nostalgic Grooming postanowiła stworzyć produkt o bardzo wyważonych parametrach. Pasta do włosów zapewnia średni chwyt i zbalansowane, matowe wykończenie. Myślę, że ten produkt przypadnie do gustu wielu mężczyznom. Co bardzo ważne, nie wysusza i nie przetłuszcza włosów.

 

Dużą zaletą tego kosmetyku jest bardzo wysoki parametr gładkości, dlatego pastę możemy bardzo gładko i równomiernie rozprowadzić na włosach. Łatwo wyjmuje się ją z opakowania i bez większych oporów rozciera w dłoniach. Produkt ten nie zostawia żadnych grudek. Aplikacja jest naprawdę prosta i przyjemna. To jedna z najlepiej współpracujących pomad, z jaką miałem do czynienia. Z jej pomocą można stworzyć różnorodne stylizacje, w tym również gładkiego pompa. Nakładałem tę pastę również na brodę i efekt jest równie przyjemny. Pasta ma fajną konsystencję, nie jest lepka i klejąca, ale odpowiednio trzyma włosy – bez sklejania i bez obciążania. Docenią ją zarówno początkujący pomadziarze, jak i ci bardziej zaawansowani. Nadaje się do każdego rodzaju włosów.

 

Podoba mi się również wykończenie, jakie gwarantuje ta pomada. Jest matowe, ale bez przesady, więc w efekcie fryzura wygląda bardzo naturalnie, ale nadal matowo. Nie jest to niski połysk ani przesuszający mat. Nostalgic Grooming udało się uzyskać idealny balans. Co więcej, kosmetyk ten możemy bardzo łatwo zmyć z włosów, wystarczy jedno mycie dobrym szamponem do włosów. Czyż nie ideał?

 

 

Opakowanie i formuła pomady od Nostalgic z USA

Pomada zamknięta jest w charakterystycznym dla marki granatowym słoiczku. Na etykiecie znajdziemy najważniejsze informacje o produkcie. Wewnątrz mieści się 113 gramów kosmetyku o szarej barwie. Nie mogę, oczywiście, pominąć zapachu tego produktu. Przyjemny, koloński aromat został uznany przez znawców Nostalgic Grooming jednym z najlepszych w ich kolekcji. Muszę się pod tym podpisać. Lubię takie kolońskie zapachy, a ten wyjątkowo dobrze się „nosi” na włosach. Producentowi udało się stworzyć fajną kompozycję.

 

Przejdźmy do formuły tego kosmetyku. Matowa pasta do włosów Nostalgic Grooming oparta jest na wodzie i zawiera wyłącznie naturalne substancje. Nie znajdziemy tutaj parabenów, alkoholu, silikonów, siarczanów czy amoniaku. W zamian otrzymujemy kompozycję naturalnych składników o dobroczynnym działaniu:

Distilled Water, White Kaolin Clay, Beeswax, Emulsifying Wax (Cetearyl Alcohol, Ceteareth-20), Candelilla Wax, Mango Seed Butter, Hydrogenated Soybean Oil, Microcrystalline Wax, Apricot Kernel Oil, Jojoba Oil, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Sea Clay, Fragrance, Vitamin E, Optiphen Plus (Phenoxyethanol, Caprylyl Glycol, Sorbic Acid)

  • Glinka Kaolin – wykazuje właściwości oczyszczające i wygładzające.

  • Wosk pszczeli – ma wyjątkowo gładką konsystencję i miodowy aromat. Substancja ta ma szerokie zastosowanie w kosmetyce – natłuszcza, regeneruje, odżywia i buduje warstwę hydrolipidową.

  • Wosk Candelilla – wosk roślinny pozyskiwany poprzez estrakcję krzewu Euphorbia Cerifera. Wykazuje on właściwości natłuszczające, nawilżające i wygładzające, więc w kosmetykach do stylizacji włosów sprawdza się idealnie.

  • Masło z mango – zawiera szereg witamin, łatwo się rozprowadza i szybko wchłania. Silnie nawilża, regeneruje i zmiękcza włosy.

  • Olej sojowy – przywraca odpowiedni poziom nawilżenia, wygładza i uelastycznia włosy.

  • Olej z pestek moreli – nawilża i nawadnia włosy oraz skórę. Olej z pestek moreli opóźnia procesy starzenia, wygładza i zmiękcza. Niezwykle cenną właściwością tej substancji jest stymulacja wzrostu włosów oraz poprawa ich struktury. Olejek ten sprawia, że włosy stają się mocne, miękkie, elastyczne, przyjemne w dotyku i błyszczące.

  • Olej Jojoba – szybko się wchłania, reguluje poziom sebum, świetnie nawilża, odżywia, neutralizuje działanie wolnych rodników, uelastycznia, wspomaga regenerację, naturalnie chroni przed działaniem promieni UV i zapobiega wypadaniu włosów.

  • Olej rycynowy – nawilża, odżywia i pobudza wzrost włosów. Działa również antyseptycznie i przeciwłupieżowo.

  • Witamina E – nawilża, odżywia i pobudza wzrost włosów. Działa również antyseptycznie i przeciwłupieżowo.

Taka kompozycja składników zapewnia włosom idealną ochronę i dba o ich doskonałą kondycję. Z dużą przyjemnością aplikuję ten kosmetyk na włosy, ale również na brodę. Po jego użyciu nie są przesuszone, wręcz przeciwnie. Nabierają zdrowego blasku i stają się mocniejsze. Wystarczy rozetrzeć niewielką ilość pasty w dłoniach, a następnie nałożyć na suche pasma. Gotowe!

 

 

Pomada do włosów i balsam do brody w jednym - czy to naprawdę działa?

 

Muszę przyznać, że to naprawdę fajna opcja. Jeden kosmetyk, kilka korzyści. Matową pastę do włosów marki Nostalgic Grooming nakładam i na włosy na głowie i na włosy na twarzy – z doskonałym efektem. Co ciekawe, to nie jedyny wielofunkcyjny kosmetyk w ofercie tej marki.

 

Nostalgic Grooming Oil based

Oil Based to w zasadzie klasyczna pomada do włosów, ale jednocześnie bardzo nowoczesna. Gwarantuje średni chwyt i średni połysk fryzury. Ma gładką, kremową teksturę, która gwarantuje niespotykaną kontrolę przy układaniu włosów. Posiada również bardzo wysoki parametr gładkości. Można ją zatem łatwo, równomiernie rozprowadzić na włosach. Bardzo dobrze się rozciera i świetnie aplikuje. Pomada do włosów Oil Based Medium idealnie sprawdzi się podczas układania klasycznych fryzur, zwłaszcza ciasno czesanych grzebieniem. Z powodzeniem można ją również nałożyć na brodę.

 

Pomada Matte Water Based nie obciąża włosów. Gwarantuje trwały i solidny chwyt, a przy tym, umożliwia swobodne przeczesywanie włosów w ciągu dnia. Pomadę można również bardzo łatwo zmyć – wystarczy dobry szampon do włosów (lub szampon do brody). 

Jak pachnie Oil Based? Aromat określany jest mianem „Drakkar Noir” - łączy nuty ziemiste, cytrusowe oraz drzewne. To bardzo świeża i męska kompozycja. Powstała na wzór perfum „Drakkar Noir”.

Pomada do włosów Oil Based jest w 100% naturalna. Podobnie jak matowa pasta do włosów tej marki zawiera szereg drogocennych substancji, między innymi wosk pszczeli, olejek rycynowy, olej Jojoba, masło z mango, olejek z pestek moreli, wosk sojowy, witaminę E, a także oliwę z oliwek, która doskonale odżywia, nawilża i wzmacnia włosy oraz skórę. Pełni również funkcję ochronną.

 

Nostalgic Grooming Water Based

To dość nietypowy produkt. Pomada wodna, która w swojej formule zawiera również wosk, dzięki czemu uzyskujemy średnio mocny chwyt nawet przy dużej aktywności, na długi czas. Co istotne, kosmetyk ten nie obciąża włosów, zapewnia średni połysk. Zapach tej pomady określany przez producenta „Fruit Scoops” przywodzi na myśl aromat płatków na mleku z dzieciństwa. Można tu wyczuć, przede wszystkim, nuty cytrusowe oraz wanilię.

Pomada Water Based ma dość zwartą konsystencję, ale bez trudu można wyjąć ją z pojemnika. Łatwo się rozciera, nie stawia oporu. Aplikuje się ją bardzo gładko i równomiernie. Posiada wysoki parametr gładkości. Wystarczy wyjąć ją z pojemnika za pomocą palca wskazującego, a następnie rozgrzać w dłoniach i rozprowadzić na włosach.

Pomada wyrabiana jest ręcznie, ze starannie dobranych składników. Podobnie jak poprzednie opisywane przeze mnie produkty zawiera masło z mango, wosk pszczeli, olej rycynowy, witaminę E oraz:

  • Glicerynę – silnie i dogłębnie nawilża, a także intensywnie regeneruje włosy.

  • Olej z nasion słonecznika – ma wiele cennych właściwości. Dogłębnie i długotrwale nawilża, regeneruje, działa przeciwzapalnie, chroni przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych, reguluje pracę gruczołów łojowych, wygładza i nadaje włosom sprężystości.

  • Olej z awokado – wygładza skórę oraz włosy, łagodzi podrażnienia, uczucie swędzenia, niweluje stany zapalne i naturalnie chroni przed działaniem promieni UV. Jest doskonałym nawilżaczem. Dodaje również włosom naturalnego blasku.

Pod wpływem tego kosmetyku włosy stają się przyjemne, miękkie w dotyku, nawilżone i jednocześnie zdrowo lśnią. Pomada do włosów Water Based idealnie sprawdza się zarówno podczas stylizowania włosów na głowie, jak i podczas układania brody.

 

Pomada do włosów w roli balsamu do brody? Niektórzy wciąż preferują produkty dedykowane

Bohaterem mojego tekstu jest matowa pasta do włosów, którą możemy również nałożyć na brodę, dlatego chciałbym dokładniej tej brodzie i kosmetykom jej dedykowanym się przyjrzeć. Skupię się na balsamie do brody. Kiedy warto po niego sięgnąć?

Balsam do brody jest tak naprawdę ostatnim produktem, po który powinieneś sięgać podczas codziennej pielęgnacji. Aby Twoja grzywa była w dobrej kondycji, musisz przede wszystkim dbać o jej prawidłowe, systematyczne oczyszczanie. Do tego potrzebny jest specjalny szampon do brody, który ma odpowiednio dobrany skład - tak, by skutecznie oczyszczać zarost oraz skórę, ale również je pielęgnować – nawilżać i odżywiać. Raz w tygodniu warto zastosować peeling, by skutecznie odblokować pory i ujścia mieszków włosowych. Dzięki temu skóra i włosy wchłoną znacznie więcej substancji odżywczych. Po umyciu i delikatnym osuszeniu grzywy, można sięgnąć po olejek do brody, który skutecznie nawilża, odżywia, regeneruje i chroni zarost przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych. Łagodzi również podrażnienia, działa antybakteryjnie i znosi uporczywe uczucie swędzenia. Dopiero po tych zabiegach możesz zastosować odpowiedni balsam do brody. Pozwoli on ujarzmić grzywę i utrzymać zarost w ryzach. Będzie również ją pielęgnował. Działanie balsamu uzależnione jest, oczywiście, od jego rodzaju. W ofercie znajdziemy:

 

  • Balsam do brody płynny, o konsystencji emulsji – ma płynną konsystencję i nietłustą formułę. Dzięki temu jest niewidoczny na brodzie. Bardzo dobrze rozprowadza się na włosach i doskonale nawilża - nie tylko zarost, ale również skórę pod nim. Dobrej jakości balsam do brody w formie emulsji odżywia, łagodzi podrażnienia oraz uczucie swędzenia. Trzeba jednak pamiętać, że taki kosmetyk może delikatnie obciążać włosy. Na pewno nie jest polecany mężczyznom, którzy zmagają się z problemem przetłuszczających się włosów.

 

  • Balsam do brody kremowy – to już typowy balsam. Jego głównym zadaniem jest ujarzmianie brody, ale nierzadko zawiera również substancje pielęgnujace włosy oraz skórę. Balsam do brody kremowy pomaga odpowiednio ułożyć grzywę. W składzie dobrego produktu znajdziemy najczęściej masło Shea oraz wosk pszczeli. W ofercie spotkamy także balsamy oparte na wazelinie czy olejach mineralnych. Kremowy balsam polecany jest posiadaczom krótszych, mniej wymagających grzyw. Panowie, którzy mają twardy, gęsty i skłonny do puszenia się i skręcania zarost mogą nie być do końca zadowoleni z efektu. Dobry balsam do brody kremowy w swoim składzie zawiera olejki, które pielęgnują grzywę – nawilżają, odżywiają i regenerują.

 

  • Balsam do brody o woskowej konsystencji – dedykowany posiadaczom wymagających grzyw oraz mężczyznom, którzy lubią niebanalne stylizacje. Trzeba jednak pamiętać, że praca z balsamem woskowym nie jest łatwa i wymaga wprawy oraz doświadczenia. Balsam do brody woskowy ma najczęściej zwartą konsystencję i gwarantuje mocny chwyt. Dzięki temu możemy odpowiednio ułożyć zarost, ale trzeba to robić ostrożnie. Tego rodzaju balsam najlepiej nakładać stopniowo. W ofercie znajdziemy obecnie dobrej jakości balsamy do brody o woskowej konsystencji, które zawierają szereg dobroczynnych, pielęgnujących składników.

 

Niektórzy do grupy balsamów zaliczają również wosk do brody i wąsów. To kosmetyk dla tych, którzy potrzebują trwałego efektu. Rolą wosku jest przede wszystkim stylizacja, chociaż znajdziemy w ofercie coraz więcej dobrej jakości produktów, które dodatkowo pielęgnują zarost. Woski często stosowane są przez posiadaczy wąsów, ale sprawdzą się również na brodzie. Ich użycie wymaga sporej wprawy. Wosk bowiem całkiem szybko zastyga i trzeba sprawnie stylizować grzywę oraz wąsy.

 

Komentarze do wpisu (0)

Wróć na górę
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper Premium