Najlepszy balsam do brody na lato 2019! Ranking

Kosmetyki do brody, w tym balsamy, cechują się różnymi zapachami. Które będą najlepsze na lato? 

Niebawem będziemy żegnać wakacje, ale lato jeszcze z nami zostaje. Trzymajmy się zatem tej optymistycznej myśli, że przed nami sporo pięknych, słonecznych dni. Wybrałem dla Was trzy balsamy do brody, które idealnie tego lata sprawdzają się na mojej grzywie. Z pewnością zdadzą egzamin również wtedy, gdy temperatura nieco spadnie. Oto ranking najlepszych balsamów do brody na lato 2019!

Każdy z nas ma nieco inne oczekiwania, jeśli chodzi o kosmetyki do brody. Jednym zależy na maksymalnym nawilżeniu, innym na totalnym ujarzmieniu. To z myślą o tej drugiej grupie właśnie powstają balsamy do brody. Ich głównym zadaniem jest stylizacja zarostu, jednak producenci coraz częściej wzbogacają składy swoich produktów o szereg dobroczynnych substancji. Dzięki temu balsamy nie tylko stylizują, ale również pielęgnują naszą grzywę.

Kosmetyki do brody powinniśmy dostosowywać do rodzaju włosów oraz skóry. Dobrze jest wziąć również pod uwagę porę roku. W okresie letnim zdecydowanie lepiej sprawdzają się lekkie formuły, zimą warto sięgnąć po coś bardziej odżywczego. Wybrałem dla Was trzy balsamy do brody, które doskonale sprawdzą się latem, ale z powodzeniem możemy je stosować również jesienią czy zimą.

Mr Bear Family – balsam do brody Citrus

Na dobry początek kultowy produkt znanej, szwedzkiej marki - Balsam do brody Mr Bear Family Citrus. Nie znam brodacza, który nie zetknąłby się z Panem Misiem. Balsam do brody tej marki zajmuje w mojej łazience ważne miejsce. Sięgam po niego o każdej porze roku. Znajdziemy go w trzech wersjach zapachowych. Latem najchętniej korzystam z kompozycji cytrusowej. Sprawdza się idealnie.

Mr Bear Family to marka, która produkuje wyłącznie naturalne produkty i między innymi za to ją cenię. Kosmetyki tej firmy łączą w sobie najwyższej jakości, naturalne składniki ze zniewalającymi zapachami. Produkty są wyrabiane ręcznie. Najczęściej zawierają tylko kilka składników. Krótki skład to coś, co lubię. Tu znalazły się: masło Shea, lanolina, olejek z pestek moreli, wosk pszczeli, olej Jojoba, olejek arganowy, olej kokosowy, olej z nasion dzikiej róży, olejek z nasion słonecznika, witamina E i naturalne olejki eteryczne. Przeanalizujmy działanie poszczególnych składników, a dowiemy się, czego możemy spodziewać się po tym balsamie.

Masło Shea – bardzo dobrze odżywia i regeneruje, a także łagodzi podrażnienia. Zawiera witaminy A i E, które pozytywnie wpływają na skórę i włosy. Wygładza brodę, uelastycznia ją i nadaje jej delikatny połysk. Chroni przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi, również przed działaniem promieni UV.

Lanolina – to naturalny zwierzęcy wosk. Powstaje w procesie czyszczenia owczej wełny. Ma mnóstwo różnorodnych zastosowań, również leczniczych. Stosowana na włosy odżywia je, uelastycznia, wzmacnia i nawilża.

Olej z pestek moreli – stymuluje wzrost włosów, nawilża je i poprawia ich strukturę. Broda staje się wyjątkowo miękka i elastyczna.

Wosk pszczeli – działa nawilżająco, natłuszczająco, a także regeneruje i chroni. Ma wielokierunkowe działanie, dzięki zawartości niezwykłej ilości cennych substancji

Olej Jojoba – doskonale nawilża, odżywia, regeneruje i uelastycznia włosy. Dzięki niemu Twoja broda nie będzie się elektryzować.

Olej arganowy – wzmacnia cebulki i zapobiega wypadaniu włosów. Sprawdzi się przy splątanych brodach, z rozdwojonymi końcówkami. Nawilża i nadaje połysk.

Olej kokosowy – długotrwale nawilża, odżywia i regeneruje brodę. Zmniejsza wypadanie włosów, a także wzmacnia końcówki. Jest również naturalnym filtrem przeciwsłonecznym.

Olej z nasion dzikiej róży – intensywnie nawilża i regeneruje. Chroni przed wiatrem, mrozem i słońcem.

Olej słonecznikowy – ma właściwości wygładzające, nawilżające i regenerujące. Polecany jest do włosów o wysokiej porowatości (słabych i zniszczonych).

Witamina E – to witamina młodości. Odżywia, regeneruje, a także nawilża i natłuszcza.

Olejki eteryczne – stosowane są w medycynie naturalnej, ponieważ pomagają w leczeniu rozmaitych dolegliwości. Dodawane do kosmetyków nadają im zapach i pobudzają zmysły.

Prawdziwe bogactwo dobroczynnych składników. Balsam Mr Bear Family bardzo fajnie się rozprowadza, nie pozostawia widocznej tłustej warstwy, ale wyraźnie nawilża i uelastycznia włosy. Ma zwartą konsystencję, która rozpływa się po rozgrzaniu w dłoniach. Efekt jest natychmiastowy. Moja broda jest odżywiona, pełna blasku i zdecydowanie lepiej się układa. Przy dłuższym stosowaniu zauważyłem, że włosy widocznie się wzmocniły. Moje rozdwojone dotychczas końcówki są w naprawdę dobrym stanie. Mimo że moja skóra ma skłonności do podrażnień, po zastosowaniu tego kosmetyku jest w bardzo dobrej kondycji. Znika suchość i nieprzyjemne uczucie swędzenia.

Opakowanie kosmetyku jest solidne, a zarazem bardzo wygodne i poręczne. Bez problemu zmieści się na przykład w kieszeni marynarki. Metalowa puszka zawiera 60 ml balsamu, który, muszę dodać, jest naprawdę wydajny. No i do tego ten zapach. Miłośnicy cytrusowych kompozycji nie będą chcieli z nim rozstać. Aromat jest tak przyjemny i relaksujący, że można się od niego uzależnić! To naprawdę godny polecenia produkt.

Bullfrog Agnostico - wielofunkcyjny balsam do brody i skóry

Poprzedni balsam testowałem już chyba w każdej możliwej sytuacji i zawsze sprawdza się idealnie. Bullfrog Agnostico to jedno z moich ostatnich odkryć. Muszę przyznać, że zapowiada się bardzo obiecująco, dlatego ten kosmetyk znalazł się w tym zestawieniu.

Balsam marki Bullfrog Agnostico to produkt wielozadaniowy, który doskonale zadba o naszą brodę, ale również skórę twarzy. Wyróżnia się delikatnym, ziołowo-roślinnym zapachem. Aromat jest przyjemny, subtelny, niezbyt intensywny, absolutnie nie drażni, a wręcz relaksuje. Jego formuła oparta jest na wodzie. Nie jest to produkt w 100% naturalny, ale w składzie znajdziemy dobrej jakości substancje pochodzące z natury, między innymi olej z orzechów makadamia, kóry regeneruje i wyraźnie wygładza włosy oraz skórę. Na dodatek, doskonale zmiękcza włosy i sprawia, że znacznie lepiej się układają. Leczy uszkodzenia skóry oraz podrażnienia. W składzie znalazł się również nawilżający i regenerujący D-panthenol, łagodząca Alantoina oraz witamina E.

Balsam do brody Agnostico doskonale odżywia męską grzywę, zmiękcza ją, dogłębnie nawilża i pomaga odpowiednio ułożyć oraz utrzymać ją w ryzach. Zapewnia lekki chwyt, nie obciąża brody, dzięki czemu idealnie sprawdza się szczególnie latem. Co ciekawe, może być stosowany również jako krem do twarzy oraz balsam po goleniu. Taki wielozadaniowy kosmetyk z pewnością przypadnie do gustu miłośnikom ekonomicznych, praktycznych rozwiązań. Doskonale sprawdzi się na przykład w podróży. Wystarczy zabrać jeden produkt, by kompleksowo zadbać o brodę i skórę.

Balsam zamknięty jest w szklanej butelce o pojemności 100 ml. To naprawdę wydajny produkt. Spokojnie wystarczy do końca lata, sprawdzi się jesienią, a jeszcze w przyszłym sezonie będziemy mogli do niego wrócić. Warto się z nim bliżej zapoznać. Ja bardzo chętnie do niego wracam.

The Brighton Beard Company – balsam do brody o zapachu jaśminu i cytryny

Wracamy do natury. Marka The Brighton słynie z produkcji kosmetyków zawierających wyłącznie naturalne, wysokiej jakości składniki. Nie ukrywam, że takie produkty działają na mnie najlepiej, ale mam w swojej kolekcji sporo kosmetyków z dodatkiem sztucznych substancji i również jestem z nich zadowolony. To już kwestia indywidualnych preferencji.

Balsam do brody The Brighton Beard Company kusi szczególnie swoim świeżym zapachem. To połączenie delikatnego jaśminu i soczystej cytryny. Idealna kompozycja na lato, ale sprawdzi się też jesienią, a nawet zimą, kiedy będziemy mieli ochotę wrócić myślami do letnich wojaży. Kosmetyk wyrabiany jest ręcznie w portowym mieście Brighton w Anglii. W ofercie znajdziemy ten balsam w dwóch pojemnościach: 60 ml oraz 80 ml. Ta druga wersja powstała z myślą o prawdziwych miłośnikach kosmetyków marki The Brighton.

Kosmetyk ten zawiera dosłownie kilka składników, a konkretnie masło Shea, wosk pszczeli, olejek Jojoba oraz naturalne olejki eteryczne. Gwarantuje średni chwyt, nadaje delikatny połysk, ale nie obciąża brody. Przez długi czas utrzymuje grzywę w ryzach. Oprócz stylizacji zapewnia również kompleksową pielęgnację. Świetnie nawilża, odżywia, ale też regeneruje włosy oraz skórę. Co więcej, pobudza włosy do szybszego wzrostu. Przy regularnym stosowaniu broda staje się mocniejsza, a końcówki przestają się rozdwajać. Na solidną dawkę nawilżenia i odżywienia może liczyć również skóra pod zarostem. Balsam skutecznie łagodzi wszelkie podrażnienia i nieprzyjemne uczucie swędzenia.

Balsam do brody marki The Brighton od dłuższego czasu gości w mojej łazience i przyznam szczerze, że często ląduje na mojej grzywie. Bardzo fajnie się roprowadza i daje natychmiastowe efekty. Broda jest w dużo lepszej kondycji i dobrze się układa. Nawet moja skóra pod zarostem odzyskała dawny komfort. To kolejny produkt, który z czystym sumieniem mogę polecić w tym letnim okresie, choć tak naprawdę doskonale sprawdzi się właściwie o każdej porze roku.