Każda broda jest inna, to nie tylko wygląd i gęstość, ale także struktura i porowatość włosa. Jak dobrać do brody odpowiednie kosmetyki?
Kupiłeś dobry szampon do brody, najlepszy olejek, a Twoja grzywa jakoś nie zachwyca blaskiem? Producent obiecywał, że będzie pięknie, a Ty cały czas czekasz na te spektakularne efekty? Być może, faktycznie, upolowałeś najlepsze produkty na rynku, ale Twój zarost potrzebuje pielęgnacji dobranej indywidualnie do jego potrzeb. To klucz do sukcesu.
To bardzo częsty scenariusz. Wydaje nam się, że najlepszymi kosmetykami załatwimy wszystko. Wystarczy wydać trochę kasy, zastosować się do zaleceń producenta i cieszyć się wspaniałymi efektami. Niestety, nie tak to działa. Najważniejsze to dopasować pielęgnację do rodzaju brody oraz skóry. Tylko jak to właściwie zrobić? Podpowiem Ci, jak prawidłowo określić potrzeby swojego zarostu i wybrać najlepszą pielęgnację.
Różni ludzie – różne potrzeby
Z tym hasłem zetknąłeś się pewnie nie raz. Niby banał, ale jakże prawdziwy. Każdy z nas jest inny, a to oznacza, że każdy z nas ma inne potrzeby. Podobnie jest z zarostem. Bez wątpienia, jest wiele cech wspólnych. Każda broda potrzebuje na przykład głębokiego nawilżenia, ale jedna dobrze zareaguje na kosmetyki o lekkiej konsystencji, a druga pokocha te o bogatej formule.
Niezwykle ważna jest również ocena potrzeb skóry pod brodą. Od jej kondycji w dużej mierze zależy wygląd naszej grzywy. Jedni zmagają się z suchością i uczuciem swędzenia, inni narzekają na rozmaite niedoskonałości i nadmierną produkcję sebum. Dlatego warto wybrać takie kosmetyki, które będą współgrały z naszą brodą oraz skórą. Produkty, które będą skutecznie zaspokajać ich indywidualne potrzeby.
Przedstawiam zatem najczęściej spotykane rodzaje zarostu oraz skóry wraz z propozycją skutecznej pielęgnacji.
Broda sucha i szorstka, a skóra wrażliwa i swędząca
Z takim typem zarostu spotykam się najczęściej. Z moich obserwacji wynika, że jest to zazwyczaj efekt nieodpowiedniej pielęgnacji. Tak naprawdę niewiele potrzeba, żeby broda stała się wysuszona, matowa, szorstka, nieprzyjemna w dotyku, a skóra pod nią uporczywie swędząca. To jeden z najczęstszych powodów szybkiego rozstania z grzywą. Zanim jednak sięgniesz po drastyczne środki, na przykład w postaci maszynki do golenia, daj swojej brodzie szansę. Jej los jest w Twoich rękach.
Każda pielęgnacja, bez względu na rodzaj brody oraz skóry, powinna opierać się na dokładnym oczyszczeniu. Należy jednak wybrać odpowiedni produkt. W przypadku suchej brody i wrażliwej skóry, przede wszystkim, sprawdzi się kosmetyk o bogatej konsystencji, z dużą ilością naturalnych substancji, między innymi olejków (olej arganowy, olej kokosowy czy olej makadamia). Szampon do brody suchej nie powinien zawierać parabenów, konserwantów czy sztucznych substancji zapachowych, które mogą dodatkowo podrażnić skórę. Suchą brodę należy myć delikatnymi produktami, które odbudują płaszcz hydrolipidowy skóry i głęboko nawilżą włosy. Taką grzywę myjemy bardzo starannie, ale również bardzo delikatnie. Nie ugniatamy i nie suszymy suszarką. Trzeba pamiętać, że włosy suche są osłabione i łamliwe.
Po umyciu i osuszeniu brody możemy sięgnąć po dobry olejek do brody. Jakich substancji szczególnie w nim szukać? W pielęgnacji skóry wrażliwej doskonale sprawdzi się między innymi olej ze słodkich migdałów. Zadba o odpowiednie nawilżenie skóry oraz włosów i dostarczy im niezbędnych składników odżywczych. Warto również wybierać kosmetyki z olejkiem arganowym, olejem z pestek winogron, olejkiem z awokado czy olejem konopnym. Wszystkie będą działać nawilżająco i odżywczo. Złagodzą podrażnienia oraz uczucie swędzenia. Dobry olejek do brody to doskonały kosmetyk, który kompleksowo zadba o potrzeby zarostu oraz skóry pod nim.
Wspomnę jeszcze o ważnym akcesorium w życiu każdego brodacza, mianowicie o szczotce do brody. Ta sprawdzi się przy każdym rodzaju zarostu. Pomoże utrzymać grzywę w czystości, ale będzie też pobudzać krążenie w skórze, dzięki czemu dotrze do niej więcej odżywczych składników. Regularne szczotkowanie brody to bardzo ważna czynność. Dzięki temu grzywa będzie wyglądała zdrowo i znacznie szybciej też urośnie.
Idealne kosmetyki dla suchej brody i wrażliwej skóry
Mężczyznom, którzy borykają się z problemem suchej, matowej i nieprzyjemnej w dotyku brody oraz wrażliwej, swędzącej skóry polecam:
-
Szampon do brody – Mr Bear Family Woodland
Ten delikatny, naturalny szampon do brody dokładnie oczyści włosy oraz skórę ze wszystkich zanieczyszczeń. Kosmetyk ten złagodzi również podrażnienia oraz dogłębnie nawilży. Szampon do brody Mr Bear Family wykazuje także działanie przeciwzapalne. Na dodatek ma przyjemny aromat lasu iglastego. Polecam go wszystkim brodaczom, a szczególnie tym, którzy narzekają, że ich grzywy są suche i matowe, a skóra pod zarostem wrażliwa i podrażniona. Wybierając szampon do brody pamiętaj, aby był jak najbardziej naturalny.
-
Olejek do brody – Mr Bear Family Woodland
To będzie idealne uzupełnienie tej pielęgnacji. Olejek naturalnie odżywia, nawilża i regeneruje zarost oraz skórę pod nim. Zmniejsza suchość oraz uczucie swędzenia, wygładza, wzmacnia i uelastycznia brodę. W jego składzie znajdziemy między innymi olejek ze słodkich migdałów czy olej arganowy.
Broda przetłuszczająca się i skóra z niedoskonałościami
Nie jest to łatwy przypadek, ale odpowiednio dobrana pielęgnacja może przynieść naprawdę zadowalające efekty. W przypadku tego typu zarostu jest jedna ważna zasada: mniej znaczy więcej. Trzeba, oczywiście, dbać o regularną i systematyczną pielęgnację, ale nie można z nią przesadzać. Bardzo częstym błędem posiadaczy skóry ze skłonnością do przetłuszczania i niedoskonałości jest jej nadmierne przesuszanie. Wówczas skóra, broniąc się, wytwarza jeszcze większą warstwę sebum. To błędne koło. Co zatem możemy zrobić?
Przede wszystkim, regularnie i starannie oczyszczamy, ale (pod żadnym pozorem) nie używamy do tego kosmetyków z alkoholem. Mocno on osłabia bowiem płaszcz hydrolipidowy skóry, a to prosta droga do kolejnych niedoskonałości i podrażnień. Warto kupić dobry szampon do brody, który obok działania nawilżającego wykazuje również działanie antybakteryjne. W składzie takiego kosmetyku powinien znaleźć się na przykład olej z czarnuszki, węgiel drzewny czy oczar wirginijski. Przy przetłuszczającej się brodzie i skórze warto sięgnąć czasem po peeling (lub wykonać go samodzielnie, dodając do szamponu na przykład łyżkę cukru). To pozwoli dokładnie oczyścić pory oraz ujścia mieszków włosowych z zanieczyszczeń, delikatnie złuszczy skórę i pobudzi ją do regeneracji. Taki peeling najlepiej wykonywać raz w tygodniu.
W przypadku przetłuszczającej się brody i skóry z niedoskonałościami trzeba pamiętać, by nie obciążać ich za bardzo nadmiarem kosmetyków. Warto jednak na co dzień stosować dobry olejek do brody, który w składzie będzie miał na przykład olej konopny, olejek z czarnuszki, olej z nasion słonecznika czy olejek Jojoba. Substancje te nie tylko nawilżają i odżywiają, ale również regulują pracę gruczołów łojowych i działają antybakteryjnie.
Nie polecam natomiast kosmetyków do stylizacji, chyba że postawisz na produkty naturalne. Pamiętaj jednak, by używać ich tylko od czasu do czasu i bardzo dokładnie je zmywać.
Najlepsze kosmetyki do brody przetłuszczającej się
Do tego rodzaju zarostu polecam szczególnie:
-
Mydło do brody z węglem drzewnym z Bieszczad – ZEW
To naturalne mydło doskonale oczyści zarost oraz skórę pod nim. Węgiel drzewny pomoże usunąć wszelkie zanieczyszczenia i będzie działał bakteriobójczo. Skóra będzie odświeżona i dogłębnie oczyszczona. Formuła mydła została wzbogacona między innymi masłem z mango, które nawilży i wygładzi skórę, a także wzmocni brodę.
-
Olejek do brody i twarzy – do wszystkich typów skóry - Masveri
Ten niepozorny olejek będzie doskonałym uzupełnieniem pielęgnacji skóry i włosów skłonnych do przetłuszczania się. W jego składzie znajdziemy szereg nawilżających i odżywiających substancji, ale również słynący ze swego działania odkażającego olej z czarnuszki. Kosmetyk ten przyspieszy gojenie ran, złagodzi podrażnienia i skutecznie wyeliminuje wszelkie niedoskonałości. Nie będzie obciążał grzywy, ale skutecznie i kompleksowo ją wypielęgnuje.
Broda sucha i skóra łuszcząca się (łupież)
To zmora niektórych brodaczy. Kiedy skóra pod zarostem zaczyna się łuszczyć, na brodzie mogą pojawić się nieestetyczne białe płatki, które będą przypominać łupież. Chyba żaden mężczyzna nie marzy o takiej „ozdobie”. To najczęściej wynik nieodpowiedniej pielęgnacji, a dokładniej, niedostatecznego nawilżenia. Jak sobie z tym poradzić?
Kiedy zauważysz na swojej brodzie łuszczącą się skórę, umyj grzywę delikatnym szamponem nawilżającym i zastosuj olejek do brody o działaniu intensywnie nawilżającym. W tym wypadku doskonale sprawdzi się również maska lub odżywka do brody. Sięgnij po kosmetyk, który w swoim składzie zawiera między innymi olej makadamia, olejek arganowy czy olej konopny. Szczególnie cenny może okazać się ten pierwszy. Doskonale łagodzi bowiem podrażnienia, regeneruje i bardzo dobrze sprawdza się w walce z łuszczycą czy niedoskonałościami skóry.
Pamiętaj, że wysuszona, łuszcząca się skóra potrzebuje czasu na regenerację. Bądź cierpliwy i systematyczny, a na pewno uporasz się z tym problemem. Nie radzę sięgać po maszynkę do golenia. Ona na pewno nie wyeliminuje problemu, a jedynie go uwydatni.
Jakie kosmetyki do brody pomogą zwalczyć łupież?
Jeśli skóra pod zarostem zaczęła się łuszczyć, sięgnij, przede wszystkim, po naturalną szczotkę do brody i regularnie wyczesuj grzywę. Dzięki temu pozbędziesz się martwego naskórka. Poza tym polecam:
-
Olejek do brody – Magik – Cyrulicy
Ten naturalny olejek szybko przywróci Twojej brodzie i skórze dobrą kondycję i zdrowy blask. W Jego składzie znajdziemy mnóstwo nawilżających i łagodzących substancji, a w tym również olejek makadamia, który wykazuje szereg leczniczych właściwości. Z takim kosmetykiem szybko zapomnisz o problemie łuszczącej się, nieestetycznie wyglądającej, skóry.
Sposób na niesforną brodę?
Ostatni częsty problem, który chciałbym omówić to niesforne kosmyki, które nie chcą się układać. Panowie nierzadko narzekają, że ich grzywy żyją swoim życiem. Z mojego doświadczenia wynika jednak, że dzieje się tak tylko wtedy, gdy im na to pozwolimy. Broda, która jest regularnie i prawidłowo pielęgnowana, szybko się podda. Oczywiście, mam na myśli, że zacznie się zdecydowanie lepiej układać.
Zaczynamy zatem od podstaw i regularnie, dokładnie oczyszczamy zarost za pomocą odpowiednich kosmetyków. Odpowiednich, to znaczy dedykowanych brodaczom. Najlepiej wybierać szampony nawilżające i odżywiające, które nadadzą grzywie sprężystości. W ich składzie powinien znaleźć się na przykład olej kokosowy czy olej abisyński. Na dokładnie umytą i osuszoną grzywę nakładamy dobrej jakości olejek do brody, który zmiękczy włosy, nawilży je i odżywi (na przykład z olejkiem Jojoba, olejem z nasion słonecznika czy olejem arganowym).
Nieoceniony w ujarzmianiu zarostu będzie dobry balsam do brody. Na rynku znajdziemy całą ich masę. Należy dobrać go w zależności od potrzeb. W ofercie są balsamy o lekkim, średnim, mocnym i bardzo mocnym chwycie. Różnią się między sobą również konsystencją. Niemniej, taki kosmetyk z pewnością skutecznie ujarzmi każdy zarost. Jeśli jednak potrzebujesz czegoś więcej, sięgnij po wosk do brody i wąsów. To już wyższa szkoła jazdy. Z tym kosmetykiem możesz wyczarować najbardziej fantazyjne i najtrwalsze stylizacje.
Kosmetyki, które najlepiej ujarzmią zarost
Jeśli zależy Ci na tym, by poskromić swoje niesforne kosmyki, polecam:
-
Balsam do brody – Cologne – Pan Drwal
Balsam ten nie tylko ujarzmi Twój zarost, ale również kompleksowo go wypielęgnuje. W jego składzie znajdziemy naturalne substancje odżywcze, które przywrócą brodzie zdrowy wygląd i naturalny blask. Co więcej, balsam doskonale pachnie. To nowoczesna wariacja na temat kolońskiego aromatu.
-
Wosk do brody i wąsów – Jaśmin i Cytryna - The Brighton Beard Company
Wosk do wąsów to kosmetyk dla doświadczonych brodaczy. Jest niezwykle mocny, a jednocześnie całkowicie naturalny. Poradzi sobie z każdym rodzajem zarostu. Wystylizuje, ale również wypielęgnuje Twoją grzywę.
Pamiętaj, że dobra pielęgnacja to ta odpowiednio dopasowana do Twoich indywidualnych potrzeb. Wsłuchaj się zatem w potrzeby swojego zarostu, a na efekty nie będziesz musiał długo czekać! ;-)