Rozgrzewający balsam do brody Wintergreen od Mr Bear Family!

Miętowo-ziołowy, rozgrzewający i urzekający balsam do brody Wintergreen!

To nieuniknione. Zima nadchodzi wielkimi krokami. Dla jednych piękny czas szaleństw na nartach czy desce, dla innych tęsknota za słońcem i ciepłem. Pan Miś dba o to, abyśmy wszyscy czuli się dobrze, bez względu na pogodę i okoliczności przyrody. Tym razem za sprawą nowej serii kosmetyków Wintergreen. Przedstawiam najnowszy, rozgrzewający balsam do brody o urzekającym zapachu!

Jeszcze nie zdążyłem znudzić się ostatnią serią kosmetyków od Mr Bear Family (Honest Al’s), a już mam w rękach kolejną. Nie ma co. Pan Miś nie próżnuje. Właśnie wprowadził na rynek nową, zupełnie świeżą linię produktów do pielęgnacji i stylizacji zarostu – Wintergreen. Te kosmetyki nie tylko zadbają o kondycję i wygląd naszego zarostu, ale będą też skutecznie nas rozgrzewać w ten zimowy czas.

Mr Bear Family Wintergreen - najnowsza seria szwedzkich kosmetyków do brody

Nowa seria kosmetyków do brody od Mr Bear Family to wersja typowo zimowa. Powstała z myślą o świętach. To nie pierwsza zresztą świąteczna propozycja marki. W tamtym roku w prezencie od Mr Bear Family dostaliśmy serię Gingerbear. Pan Miś dba jednak o to, aby każde święta były wyjątkowe i tym razem oferuje nam coś zupełnie nowego. W skład serii Wintergreen wchodzą: olejek do brody oraz balsam do brody. Oba produkty można też kupić w zestawie. To edycja limitowana, więc warto się pospieszyć, jeśli chcemy wzbogacić swoją kolekcję.

Czym wyróżnia się ta seria? Przede wszystkim zapachem. Tym razem marka postawiła na rozgrzewającą kompozycję słodkich ziół ze świeżą miętą. To doskonała propozycja na ten zimowy sezon. Oba kosmetyki zostały również wzbogacone dodatkowymi substancjami naturalnymi, których nie znajdziemy w poprzednich edycjach. Do sprawdzonej formuły dodano kilka dobroczynnych składników, dzięki czemu produkty są jeszcze skuteczniejsze.

Olejek do brody Mr Bear Family Wintergreen opisywałem w jednym z poprzednich tekstów. Tym razem testowałem balsam z tej serii. Kosmetyk zamknięty jest w charakterystycznej dla marki zakręcanej puszce. Wewnątrz mieści się 60 ml produktu o dość zwartej konsystencji. Na etykiecie widnieje postać Pana Misia otoczona zielenią. Całość prezentuje się naprawdę fajnie. Kto zna tę szwedzką markę, nową serię na pewno pozna z daleka. Mr Bear Family lubi sprawdzone formuły. Z każdą kolejną edycją delikatnie je jednak podkręca.

Balsam do brody Wintergreen – prawdziwa skarbnica cennych substancji

Trzeba uczciwie przyznać, że Bjorn zamknął w tym balsamie całą plejadę najwyższej jakości składników naturalnych. Znajdziemy tu szereg substancji, które przywrócą grzywie odpowiednią kondycję i zdrowy wygląd. Mr Bear Family jak zwykle rezygnuje ze stosowania parafiny, sztucznych konserwantów i barwników, olejów silikonowych czy innych chemicznych dodatków. W zamian otrzymujemy:

Butyrospermum Parkii Butter, Cera Alba, Lanolin, Prunus Armeniaca Kernel Oil, Simmondsia Chinensis Seed Oil, Cocos Nucifera Oil, Argania Spinosa Kernel Oil, Rosa Canina Fruit Oil, Helianthus Annuus Seed Oil, Tocopherol, Parfum, Gaultheria Procumbens Leaf Oil, Limonene

• Masło Shea – doskonale regeneruje, odżywia, łagodzi podrażnienia, chroni przed wolnymi rodnikami i zabezpiecza przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych (między innymi przed promieniami UV). Dzięki niemu broda jest nawilżona, wygładzona i odżywiona.

• Wosk pszczeli – bardzo dobrze odżywia skórę i włosy, buduje płaszcz lipidowy, natłuszcza, regeneruje, wygładza i wzmacnia zarost. Skutecznie chroni pasma przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych.

• Lanolina – natłuszcza, chroni i wygładza włosy.

• Olejek z pestek moreli – szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy. Bardzo dobrze nawilża i nawadnia włosy oraz skórę. Olej z pestek moreli opóźnia procesy starzenia, wygładza i zmiękcza. Niezwykle cenną właściwością tej substancji jest stymulacja wzrostu włosów oraz poprawa ich struktury. Olejek ten sprawia, że broda staje się mocna, miękka, elastyczna, przyjemna w dotyku i błyszcząca.

• Olejek Jojoba – to bardziej rodzaj wosku niż oleju. Wykazuje szereg cennych właściwości dla skóry oraz włosów. Błyskawicznie się wchłania, reguluje poziom sebum (jego skład przypomina ludzkie sebum), świetnie nawilża, odżywia, neutralizuje działanie wolnych rodników, uelastycznia, wspomaga regenerację, naturalnie chroni przed działaniem promieni UV i zapobiega wypadaniu włosów.

• Olej kokosowy – działa nawilżająco, ale i antybakteryjnie. Olej kokosowy odżywia i zwiększa objętość brody.

• Olej arganowy – dogłębnie nawilża skórę oraz włosy. Świetnie radzi sobie z podrażnieniami skóry pod zarostem, a nawet trądzikiem czy bliznami. Olej ten wzmacnia cebulki włosów, regeneruje, działa przeciwstarzeniowo, chroni przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych i dodaje blasku.

• Olejek różany – sprawdza się w pielęgnacji każdego rodzaju skóry oraz włosów. Widocznie i odczuwalnie poprawia ich nawilżenie, a także stymuluje komórki od odnowy. Wygładza, odżywia, łagodzi podrażnienia, działa bakteriobójczo i pełni funkcję ochronną.

• Olej z nasion słonecznika – dogłębnie i długotrwale nawilża, regeneruje, działa przeciwzapalnie, reguluje pracę gruczołów łojowych, wygładza i nadaje grzywie sprężystości.

• Witamina E – działa antyoksydacyjnie i przeciwzapalnie. Doskonale nawilża, odżywia i regeneruje. Łagodzi podrażnienia i wzmacnia barierę ochronną.

Warto wspomnieć o jeszcze jednym ważnym składniku tego balsamu, a właściwie całej serii Wintergreen. To naturalny olejek eteryczny – olejek golteriowy, który działa leczniczo. Wykazuje on właściwości przeciwzapalne, przeciwbakteryjne i antyoksydacyjne. Działa również przeciwbólowo. Olejek ten przenika przez skórę, pobudza krążenie i delikatnie rozgrzewa. To właśnie dzięki niemu balsam do brody Wintergreen jest tak wyjątkowy i idealnie sprawdzi się zimową porą.

Podsumowując, balsam do brody Wintergreen bardzo fajnie zmiękcza i nawilża zarost, a także skórę. Pomaga redukować podrażnienia, zaczerwienienia i nieprzyjemne uczucie suchości, które jesienią i zimą, niestety, często mi towarzyszą. Po nałożeniu balsamu czuję przyjemną świeżość i komfort. Broda staje się przyjemna, delikatna w dotyku i fantastycznie pachnie. Znacznie lepiej się układa i trzyma formę przez cały dzień.

Jak stosować balsam do brody Wintergreen?

Balsam do brody z serii Wintergreen ma dość zwartą konsystencję, ale bez trudu można nałożyć go na brodę. Wystarczy niewielką ilość kosmetyku delikatnie rozetrzeć i rozgrzać w dłoniach, a staje się wyjątkowo łatwy w obsłudze. Można go wówczas równomiernie rozprowadzić na grzywie. Pomocny podczas aplikacji może okazać się grzebień do brody. Co istotne, kosmetyk ten nie obciąża grzywy. Bardzo łatwo można go zmyć. Wystarczy ciepła woda i odrobina dobrego szamponu do brody.

Przed nałożeniem balsamu polecam zaaplikować 2-3 krople olejku z tej samej serii. Efekt jest naprawdę zachwycający!